Autor |
Wiadomość |
Zniesmaczony |
Wysłany: Nie 13:51, 02 Lip 2023 Temat postu: Afery finansowe w R.S.M. im. K.P. |
|
Treść cytatu odzwiercająca rzeczywistość w R.S.M. im. K.P. :
,,Gdy grabież staje się sposobem życia dla grupy ludzi żyjących w społeczeństwie, na przestrzeni czasu stworzą oni dla siebie system prawny, który usprawiedliwi ich działania i kodeks moralny, który będzie ich glorofikował."
---------------------------------------- Frederic Bastial |
|
 |
Objawiciel |
Wysłany: Nie 18:20, 09 Maj 2021 Temat postu: Afera finansowa w spółdzielni |
|
Z R.S.M. im. K.P. wyparowują nie tylko pieniądze w żywej gotówce, ale również ,,rozpływają" się lokale mieszkalne będące w gestii Spółdzielni.
Rok 2017 - 30 lokali w gestii Spółdzielni.
Rok 2021 - 12 lokali stanowiących mienie Spółdzielni będących w najmie.
W między czasie był ogłoszony przetarg na 1 (jeden) lokal mieszkalny, ale o pozostałych 17 lokalach w żadnym sprawozdaniu nie ma wzmianki co się z nimi stało.
Można domniemywać ,że tak jak pieniądze na spłatę kredytów starego portfela wyparowały z kasy Spółdzielni to tak samo wyparowało 17 lokali mieszkalnych. |
|
 |
Członek |
Wysłany: Wto 0:02, 23 Lut 2021 Temat postu: 374 tys z 11.08.2011 - na gospodarkę odpadami |
|
11 sierpnia 2011 r. - 374,1 tys. zł - na gospodarkę odpadami z Ustawy o Środowsku? To ten azbest? Gdzieś tu czytałem, że niby poszło w papierach, że jedyny azbet na terenie spółdzielni, to był ten na Sucharskiego (elewacje). |
|
 |
rejestr.io/krs |
Wysłany: Nie 14:01, 21 Lut 2021 Temat postu: Afery w spółdzielni |
|
Gdzie są te pieniądze ? W sprawozdaniach finansowych ich nie ma!
1. Organizacje
2. KRS 0000011455
ROBOTNICZA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA IM. KOMUNY PARYSKIEJ W GDYNI
Dane: Branże, Powiązania, Sprawozdania, Pomoc publiczna , Przekształcenia, Historia. Odpis z KRS
Dane aktualne, po dokonaniu wpisu nr 69, obowiązujące od 12 października 2020 r.
Nazwa pełna
ROBOTNICZA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA IM. KOMUNY PARYSKIEJ W GDYNI
Forma prawna - SPÓŁDZIELNIA
KRS - 0000011455
NIP - 5860013513
REGON - 000483984
Data rejestracji - 18 czerwca 2001 r.
Adres siedziby -Podgórska 14, Gdynia, 81-166 Gdynia 6, Polska
Otrzymana pomoc publiczna
2020 r. - 40,5 tys. zł
2019 r. - 189,4 tys. zł
2014 r. -1,5 tys. zł
2011 r. - 375,5 tys. zł
Wykaz
1 października 2020 r. - 9,8 tys. zł
Refundacja
Prezes Zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
Pomoc w formie subsydiowania wynagrodzeń na rekrutację pracowników niepełnosprawnych
8 września 2020 r. - 8,7 tys. zł
Refundacja
Prezes Zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
Pomoc w formie subsydiowania wynagrodzeń na rekrutację pracowników niepełnosprawnych
3 września 2020 r. - 19,8 tys. zł
Refundacja
Prezes Zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
Pomoc w formie subsydiowania wynagrodzeń na rekrutację pracowników niepełnosprawnych
6 lipca 2020 r. - 1,7 tys. zł
Dotacja
PREZYDENT MIASTA GDYNIA
Pomoc de minimis
30 czerwca 2020 r. - 379,7 zł
Dotacja
Prezes Zarządu Zarządcy Rozliczeń S.A.
Pomoc de minimis
22 maja 2020 r. - 74,1 zł
Dotacja
Prezes Zarządu Zarządcy Rozliczeń S.A.
Pomoc de minimis
14 listopada 2019 r. - 189,4 tys. zł
Zbycie mienia będącego własnością Skarbu Państwa albo jednostek samorządu terytorialnego lub ich związków na warunkach korzystniejszych od oferowanych na rynku
PREZYDENT MIASTA GDYNIA
Pomoc de minimis
23 grudnia 2014 r. - 1,5 tys. zł
Rozłożenie na raty opłaty (składki, wpłaty)
PREZYDENT MIASTA GDYNIA
Pomoc de minimis
28 września 2011 r. - 1,4 tys. zł
Dotacja
Grupa Medialna Nieruchomości Agnieszka Pawłowska Norbert Werkowski s.c
Pomoc szkoleniowa - szkolenia ogólne
11 sierpnia 2011 r. - 374,1 tys. zł
Dotacja
PREZYDENT MIASTA GDYNIA
Pomoc de minimis
|
|
 |
sewa 45 |
Wysłany: Pią 5:33, 04 Gru 2020 Temat postu: |
|
Czy władcy zdają sobie sprawę ze grozi im odpowiedzialność karna za takie działania " zamiatanie pod dywan " mam nadzieje że tym razem
ręka sprawiedliwości ich skutecznie dosięgnie . |
|
 |
Spółdzielca |
Wysłany: Czw 13:15, 03 Gru 2020 Temat postu: Afera finansowa w spółdzielni |
|
Tak było jedenaście miesięcy temu:
Zmarła kobieta podejrzewana o wyprowadzenie ze spółdzielni 900 tys. zł
[size=9]8 stycznia 2020 (231 opinii) autor: Szymon Zięba [/size]
Przez 10 lat z gdyńskiej Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej wyprowadzane miały być pieniądze, a jej pracownicy straty szacują na około 900 tys. złotych. Postępowanie dotyczące możliwego oszustwa wszczęła właśnie prokuratura. Wyjaśnienie sprawy komplikować może jednak fakt, że osoba z działu księgowego, która - zdaniem prezesa zarządu spółdzielni - miała stać za nielegalnym procederem, zmarła.
Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku informuje, że spółdzielnia wskazywała na byłą pracownicę działu księgowego. Jeżeli ta informacja znajdzie odzwierciedlenie w ustaleniach śledczych, to sprawa najpewniej zostanie umorzona - w związku ze śmiercią sprawcy."
Czy dzisiaj po jedenastu miesiącach od ujawnienia kradzieży, Zarząd R.S.M. im. K.P. w Gdyni w swoim sprawozdaniu z działalności za rok 2019 nie ukrywa znacznej straty finansowej, spowodowanej kradzieżą ?
W Sprawozdaniu Zarządu z działalności za 2019 rok R.S.M. im. K.P. w Gdyni umieszczono informację- cytuję:
,,Zaistnienie sytuacji, w której stwierdzono nieprawidłowości sald należności,nie spowodowało zachwiania płynności finansowej. Dokonano niezbędnych korekt księgowych,a sam fakt uszczuplenia środków finansowych zgłoszono do odpowiednich organów ścigania."
Oceńcie Sami Członkowie R.S.M. im. K.P. w Gdyni .
Pod osłoną stanu pandemii, Zarząd wdraża procedurę wpisania do rejestru KRS, bez poddania pod głosowanie zatwierdzającego przez Walne Zgromadzenie obowiązujących sprawozdań i liczy,że członkowie po jakimś czasie zapomną, a prokuratura stwierdzi, że jak już nie ma straty, to też nie było przestępstwa.
Można przypuszczać , że w ukrywaniu kradzieży wydajnie wspomaga była Rada Nadzorcza spółdzielni.
W dniu 29. 07. 2020r. (już po upływie kadencji, Kadencja Rady Nadzorczej zakończyła się 29 czerwca 2020r) Zarząd R.S.M. im. K.P. w Gdyni przedstawił informację Radzie Nadzorczej nt. sposobu pokrycia wykrytych w 2019 roku strat.
Głos w dyskusji Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej :
,,Z przedstawionej informacji i sprawozdania finansowego wynika, że pomimo straty Spółdzielnia osiągnęła zysk za rok 2019. W tej sytuacji nie ma możliwości pokrycia tego niedoboru z funduszu zasobowego.
Zarząd przygotowuje korektę Planu Gospodarczego na 2020 roku, w której zakłada rozwiązania, które nie spowodują dodatkowych obciążeń dla członków."
RADA NADZORCZA JEDNOGŁOŚNIE PRZYJĘŁA INFORMACJĘ ZARZĄDU.
Wspaniałomyślność Zarządu i byłej Rady Nadzorczej jest bezgraniczna, są tak wielcy i wspaniali, że nawet nie karzą nam płacić za kradzież pieniędzy za którą sami są odpowiedzialni i których sami nie dopilnowali.
No i po aferze, zgodnie ze scenariuszem, już pozamiatane! |
|
 |
Też członek |
Wysłany: Pią 14:45, 06 Mar 2020 Temat postu: Afera finansowa w spółdzielni! |
|
Protokół nr 08/20z posiedzenia Zarządu Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej im. Komuny Paryskiej w Gdyni z dnia 26.02.2020 r.
3. Zarząd Spółdzielni postanowił wystąpić do Rady Nadzorczej z wnioskiem o uchwalenie opłaty na fundusz remontowy w nieruchomości Podgórska 4,6,8,10,12, Unruga 78,82 w wysokości 2zł/m2/p.u., w sezonach niegrzewczych począwszy od dnia 01.06.20r.,1,20zł/m2/p.u., w sezonach grzewczych.Na zmianę opłat Samorząd Nieruchomości uzyskał zgodę większości osób uprawnionych do lokali, zgodnie z
§ 100 ust. 3 Statutu Spółdzielni
Jeszcze nie rozliczyli , ukradzionego pierwszego miliona zł. , a już przygotowują pulę do kradzieży następnego. |
|
 |
Członek spółdzielni |
Wysłany: Nie 23:24, 23 Lut 2020 Temat postu: Afera finansowa w spółdzielni! |
|
Najwyższy czas spojrzeć prawdzie w oczy!
Ukradzione ze spółdzielni pieniądze, to pieniądze członków spółdzielni.
Sprawcą kradzieży jest pracownik , albo są pracownicy spółdzielni.
Jako ścieżkę do wyprowadzenia pieniędzy ze spółdzielni wyznaczono Pracowniczą Kasę Zapomogowo Pożyczkową.
Z Pracowniczej Kasy Zapomogowo Pożyczkowej utworzono coś w rodzaju ,,pasa transmisyjnego" po przez który wyprowadzano nasze pieniądze na zewnątrz.
PKZP ma swoje organy takie jak walne zebranie członków, zarząd i komisję rewizyjną składające się z etatowych pracowników naszej spółdzielni , których my okradzeni, jesteśmy ich pracodawcami.
Istnieje ścisły związek, a przynajmniej powinien być pomiędzy PKZP , a Radą Pracowniczą oraz istniejącymi Związkami Zawodowymi.
Wszystkie te gremia z racji nadzoru są odpowiedzialne za już wykryte ubytki w finansach spółdzielni, a być może byli aktywnymi uczestnikami sprawstwa kierowniczego.
Przerażające jest to , że pomimo dużego upływu czasu od pierwszych symptomów kradzieży, do tej pory nikt z wymienionych gremiów nie zajął stanowiska i nawet nie próbował skomentować zaistniałej sytuacji.
Zwracam uwagę ,że to członkowie spółdzielni zostali okradzeni i należą się nam wyjaśnienia, jakie pociągnięcia dyscyplinarne zostały podjęte? Nie zadowoli nas informacja gazetowa ,że sprawę bada prokuratura.Odpowiedzialność karna będzie egzekwowana ( jeżeli taka będzie)przez sąd, a ja domagam się już ,pociągnięcia do odpowiedzialności dyscyplinarnej pracowników spółdzielni , którzy nie dopełnili tak rażąco swoich obowiązków, że ponieśliśmy tak ogromną stratę finansową.
Szczególnie oczekuję rozliczeń od przedstawicieli Rady Pracowniczej i Związków Zawodowych., gdyż odpowiedzialność moralna zobowiązuje ich do tego. Oczekuję odpowiedzi jak widzą symetrię w równowadze między żądaniami płacowymi, a odpowiedzialnością za rzetelne wykonywanie obowiązków służbowych.Zaistniała sytuacja daje przyczynek do dokonania przeglądu struktury zatrudnienia.Według oceny wielu członków w spółdzielni nastąpił przerost zatrudnienia, a już na pewno nastąpiło znaczne rozluźnienie ( szkodliwe) dyscypliny pracy. |
|
 |
gość 5 |
Wysłany: Nie 14:56, 23 Lut 2020 Temat postu: |
|
jak to jest, wypada się o to zapytać Pana Prezesa RSM, że osoba podejrzana o udział w wyłudzeniu pieniędzy spółdzielnianych jeszcze pracuje w administracji nr 2. Czy do zarządu nie docierają tak istotne uwagi o tej pani. Czy nie czują się odpowiedzialni za specjalnie zrobiony bałagan w Kasie Zap. Poż aby można było spokojnie kraść. Ciekawe dlaczego. Mam nadzieję że chodzi tylko oto aby ukręcić łeb aferze zwalając wszystko na śp. Bożenę Kurkowiak i mieć święty spokój z bieganiem na policję i do prokuratury. Ale przed nami walne a w nim absolutorium. |
|
 |
Dociekliwy |
Wysłany: Czw 14:17, 20 Lut 2020 Temat postu: Afera finansowa w spółdzielni! |
|
Pan Prezes Zarządu R.S.M. im. K.P. w Gdyni, dziś już nie mówi -,,Pracownica przywłaszczyła pieniądze" (Informator spółdzielczy nr.20-grudzień 2019r.) , a używa zwrotu - ,,Informacja Zarządu nt. zadłużeń z tytułu tzw. kredytów starego portfela." ( pkt.7. Posiedzenia R.N. w dniu 26.02.2020r.).
Tak cynicznie i z premedytacją zamiata się ,,Aferę finansową" pod dywan. |
|
 |
ST 48 |
Wysłany: Pon 0:40, 27 Sty 2020 Temat postu: |
|
Na aferę finansową z szczególną starannością pracowali członkowie zamieszkali na Obłużu Górnym od kilku lat
Wystąpił o zmiany w statucie zmiany które służą zarządowi i radzie nadzorczej.
Wybierali przedstawicieli do Rady Nadzorczej wskazanych przez zarząd
Dla pewności posiłkowali się Ukraińcami którym wręczali pełnomocnictwa i instruowali jak i kiedy głosować .
Przewodniczących zebrań i komisji skrutacyjnej wybierali wskazanych przez klakierów .
Jak odzyskać 970 000 które zostały skradzione odpowiedz jest prosta obciążyć solidarnie mieszkańców Obłuża Górnego i członków Rady Nadzorczej poprzedniej i aktualnej kadencji za brak nadzoru i kontroli |
|
 |
Dociekliwy |
Wysłany: Wto 18:04, 21 Sty 2020 Temat postu: Afera finansowa w spółdzielni! |
|
Była ,,Afera finansowa w spółdzielni" ? Ależ skąd? Była tylko ,,możliwość występowania nieprawidłowości".!
I dlatego już jutro czyli 22.01.2020r. o godz.17.15 , Zarząd R.S.M. im. K.P. w Gdyni przekaże informację Radzie Nadzorczej ,,harmonogram działań organizacyjnych i prawnych podjętych dla:
1. zapobieżenia możliwości wystąpienia nieprawidłowości podobnych do stwierdzonych w poprzednich latach.
2. odzyskania wyprowadzonych ze Spółdzielni środków pieniężnych."
Sprawdźmy wiarygodność składanych deklaracji:
ad.2. aby odzyskać wyprowadzone środki pieniężne od złodzieja , trzeba wiedzieć kto nim jest.?
Na razie wiemy ,że pracownica posądzona o kradzież nie żyje.
Sugerując się wypowiedzią rzeczniczki prokuratury - sprawa zostanie umorzona.
Innych ,,beneficjentów" tej kradzieży nie ujawniono , albo nie wykryto.
Wobec tego stawiam retoryczne pytanie: kto pokryję ukradzione pieniądze i z jakich środków ? Odpowiedź jest prosta i znajduje się w zapisie art.90 § 1 Pr. spółdz.
Ale przy tej nieszczęsnej okazji członkowie spółdzielni powinni się dowiedzieć,że w naszej spółdzielni fundusz zasobowy przez te lata doprowadzono do wielokrotnego zwiększenia w stosunku do funduszu udziałowego, a świadczy to o utworzeniu nieuzasadnionych ogromnych rezerwach finansowych, wyłącznie dla komfortu organów spółdzielni. Wysoki wskaźnik płynności finansowej w spółdzielni, czym nieustannie chwali się Prezes Zarządu, też nie jest korzystny z punktu widzenia członków (czego nie zauważa biegły rewident),
bo świadczy jedynie,że Zarząd porobił sobie zapasy finansowe kosztem zwykłych członków spółdzielni, a przecież obowiązuje tu zasada non profit.
Czarno widzę stan naszych portfeli.! |
|
 |
"Gdyńszczanin" |
Wysłany: Nie 18:10, 12 Sty 2020 Temat postu: cała magia spółdzielni mieszkaniowych |
|
Niestety, tzw. pokojowe przemiany pozwoliły przetrwać komunistom, ale i komunistyczemu myśleniu Polaków (z ówczesnych czasów). Cała magia spółdzielni mieszkaniowych na tym funkcjonuje. Członkom spółdzielni nikt nie utrwalał, że to ONI władają spółdzielnią, i że to oni mają wpływ na to, kto w ich imieniu sprawuje pieczę (np. jest w zarządzie). Wszystko jest odwrócone, członkowie myślą, że to Zarząd ustala kto, co, ile, komu i kiedy. I tak jak w przypadku nieruchomości nr 6 (budynki Unruga 78,82 oraz Podgórska 6,8,10,12) - fundusz remontowy w wysokości ok. 300.000 PLN rocznie też funkcjonuje niby w gestii Zarządu. Otóż, jak każdej członkowie spółdzielni się zbiorą, to mogą naprawdę dużo ZDZIAŁAĆ, ZMIENIĆ. Problemem jest powszechna znieczulica, niestety nawet na własne pieniądze. |
|
 |
członek |
Wysłany: Pią 22:48, 10 Sty 2020 Temat postu: Afera finansowa w spółdzielni! |
|
Akapit pierwszy.
,,TO NIE MOGŁA BYĆ JEDNA OSOBA" - Panie ,,Gdyńszczaninie", ma Pan stu procentową rację, ja też tak uważam.
Ale zacznę od początku.
Artykuł napisany przez Redaktora Szymona Zięba p.t. ,,Zmarła kobieta podejrzana o wyprowadzenie ze spółdzielni 900 tys. zł" i opublikowany w,, trójmiasto.pl" przekazuje informację jednostronnie ukierunkowaną na zmarłą pracownicę.
Z treści przekazanych informacji można wysnuć wniosek ,że pokrzywdzonymi w opisanej sprawie ,są Zarząd spółdzielni, Rada Nadzorcza oraz Związek Zawodowy ( pod określeniem Z.Z. należy rozumieć Pracownicza Kasa Zapomogowo Pożyczkowa jej Zarząd i Komisja Rewizyjna). - Otóż tak nie jest.
Pokrzywdzonymi w tym procesie są wszyscy członkowie Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej im. Komuny Paryskiej w Gdyni ,ponieważ to ich pieniądze zostały ,,wyprowadzone". Pieniądze wyprowadzone to ,,Majątek spółdzielni który jest prywatną własnością jej członków".
Osoby funkcyjne:
- Członkowie Zarządu- takie jak Prezes Zarządu spółdzielni;
- Zastępca Prezesa spółdzielni;
- Członek Zarządu spółdzielni-Głowna Księgowa;
- Oraz członkowie Rady Nadzorczej :
Wszyscy odpowiadają za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub Statutu R.S.M. im. K.P. według zasad ustalonych w przepisach prawa.-podstawa Art.58 Prawa spółdzielczego i § 94. ust.7 Statutu R.S.M. im. K.P.
Za brak skutecznego nadzoru są odpowiedzialni za powstałą stratę około 900tys. zł. w R.S.M. im. K.P.
Domniemane dowody:
- Zaniechania działania Zarządu spółdzielni wykazano w ,,Raport z audytu dotyczącego należności z tytułu kredytów ,,starego portfela" od członków R.S.M. im. K.P. w Gdyni."
- Zaniechanie Rady Nadzorczej wykonywania zadań określonych w § 82 ust.1 Statutu R.S.M. im. K.P. i § 13 Regulaminu Rady Nadzorczej R.S.M. im. K.P.
- Rada Nadzorcza z własnej woli wyzbyła się i nie wykonywała czynności kontrolnych nakazanych Regulaminem Rady Nadzorczej i Statutem RSM.
Odrębną sprawą będzie, przeprowadzenie rozmowy i dokonanie analizy postawy moralnej organizacji pracowniczych w kontekście tego nagannego zdarzenia.
Członkowie spółdzielni mają prawo znać finalne uzgodnienia dalszej współpracy ze Związkami Zawodowymi w kontekście ustalonej i poniesionej odpowiedzialności członków Zarządu kasy i Rady nadzorczej PKZP.
Uzasadnieniem przekazania informacji jest to, że to pieniądze członków spółdzielni zostały ,,wyprowadzone".
Tyle tytułem wyjaśnienia, że to nie Organa spółdzielni są pokrzywdzone, a wręcz odwrotnie- Organa są odpowiedzialne za ,,wyprowadzenie" pieniędzy będących własnością członków spółdzielni.
Akapit drugi ,,Nad Księgową jest prezes...."- kuriozum w tej sprawie, polega na tym że Głowna Księgowa jako Członek Zarządu , sprytnie przy wydajnej pomocy członków R.N. z tej afery, jak na razie, się wymiksowała..
Jeszcze przed śmiercią posądzanej o kradzież pracownicy, ale już chorej, Księgowa w ścisłym uzgodnieniu z Radą Nadzorczą wykonała ,,MYK", a mianowicie ;
Rada Nadzorcza na swym posiedzeniu podjęła uchwały:
-nr.30/17-20- przyznania nagrody indywidualnej dla Członka Zarządu RSM Pani J.K.
-nr.31/17-20-odwołanie p.J.K. z funkcji Członka Zarządu- Głównej Księgowej.
-nr.32/17-20-powołanie p. J.K. na funkcję Członka Zarządu- Głównej Księgowej.
-nr.33/17-20- wynagrodzenia dla p.J.K.Członka Zarządu - Głównej Księgowej.
Chyba nikomu nie muszą tłumaczyć , że w ten sposób umożliwiono Pani J.K. uzyskać świadczenia emerytalne, pobrać wszystkie należności finansowe, a następnie dolej podjąć pracę na tym samym stanowisku unikając odpowiedzialności finansowej za czas przeszły.
Jak kradzież ujrzała światło dzienne, księgowa za większościową zgodą członków R.N. szybko zwolniła się z pracy, otrzymując dodatkowo nabyte apanaże.
A dla ,,maluczkich" rozpowszechnia się opowieści, jaki to Zarząd biedny bo jedna pracownica , przez dziesięć lat wszystkich wywodziła w pole.
To,że w spółdzielni są ,,przekręty" finansowe mówiono od kilku lat. ale lobby prezesowsko-nadzorcze było tak (i jest) silne , że nie dopuszczało do jakichkolwiek zmian .
Nie można było dochodzących sygnałów sprawdzić i naprawić, wszystko utajniano ,zgłaszane zastrzeżenia były ignorowane,zlikwidowano pośrednie ogniwa kontrolne, nie dopuszczano do obserwacji obrad Rady Nadzorczej i.t.d.
Kiedy było dla Zarządu i R.N. korzystne , a szkodliwe dla ogółu członków, podejmowano poza prawne działania.
Zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa sukcesywnie były umarzane i dlatego obecnie jest dużo wątpliwości co do wyniku śledztwa.
Już z treści obecnie udzielonego wywiadu przez prezesa Zarządu widać , że tworzy się narrację pokrzywdzenia Organów spółdzielni , a jedyną winną ma być zmarła pracownica- co jest wielką BZDURĄ.
Redaktor Szymon Zięba przyjął jako jedyną prawdę opowieść Prezesa spółdzielni, nie przyjął do wiadomości , że stroną pokrzywdzoną nie są Zarząd i Rada Nadzorcza, a są zwykli członkowie spółdzielni - bo to ich zostały ukradzione pieniądze. Redaktor nie przyjął złożonej oferty , wysłuchania pokrzywdzonych zwykłych członków spółdzielni - co oni mają do powiedzenia?
Tak,że Panie ,,Gdyńszczaninie" ,przyzna Pan ,że są powody do pesymizmu chociaż chciał bym , aby było tak jak Pan sugerujesz z jedną maleńką uwagą jako
Akapit trzeci.,,będzie potwierdzenie zmian w polskim sądownictwie"
to na szczeblu organów prokuratury100 % naszych zawiadomień -spraw karnych była umarzana, a w gazetowym wywiadzie to rzeczniczka prokuratury mówi ,,najpewniej sprawa zostanie umorzona".
A ja pamiętam , że prokuratura już od pięciu lat jest pod rządami obecnej opcji politycznej. - i to jest moja maleńka uwaga. |
|
 |
"Gdyńszczanin" |
Wysłany: Czw 22:40, 09 Sty 2020 Temat postu: jak można to umorzyć?!?!? |
|
Przepraszam, ale przez tyle lat i na taką kwotę TO NIE MOGŁA BYĆ JEDNA OSOBA. Nad księgową jest prezes, nad prezesem audytor! Jeżeli będzie umorzenie z w/w powodu, to będzie tylko potwierdzenie konieczności zmian w polskim sądownictwie! |
|
 |